Filcowanie – to jedna z najstarszych metod tworzenia tkaniny.
Metody filcowania są dwie – na sucho oraz na mokro. Każda z nich wymaga innych narzędzi. Na początku warto zdecydować się na jedną technikę– w ten sposób unikniemy kosztów.
Do filcowania na mokro potrzebujemy:
- mydło lub płyn do mycia naczyń,
-tarkę do prania,
-matę bambusową lub stare ręczniki.
Do filcowania na sucho (igłowanie) potrzebujemy:
-igły do filcowania (trzy rodzaje)
matę z gąbki lub specjalną szczotkę.
W obu technikach wykorzystujemy czesankę wełnianą lub jak kto woli wełnę czesankową. Jest to wełna, która nie została poddana żadnym dodatkowym zabiegom poza czyszczeniem i czesaniem. Można ją kupić w sklepach z artykułami dla hobbystów czy plastyków lub zamówić przez Internet. Wybór kolorów jest ogromny.
Każda z technik – na mokro i na sucho – ma swoje plusy i minuty.
Technika na mokro sprzyja tworzeniu rzeczy „płaskich” jak odzież, torebki, obrazki na ścianę. Minusem tej metody jest konieczność używania wody i suszenia prac.
Metoda na sucho pozwala tworzyć przestrzennie i praktycznie bez ograniczeń. Minusem tej metody częste dotkliwe pokłucie dłoni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz